Franciszek Posadzy urodził się 3 czerwca 1843 r. w Szymborzu (niektóre publikacje podają datę 9 czerwca) w rodzinie chłopskiej. Syn Jakuba Posadzego i Franciszki. Edukował się w domu oraz w szkole znajdującej się w jego rodzinnej wiosce. Jego nauczycielem (od 1851 r.) był Andrzej Dybalski.
Posadzy, którego przodkowie przywędrowali do Polski z Węgier za czasów króla Stefana Batorego, gospodarował na odziedziczonym po ojcu 60-morgowym gospodarstwie. Już za młodu dał się poznać jako „luminarz młodego pokolenia kujawskiego w dziedzinie wychowania obywatelskiego i narodowego”. I takim pozostał przez całe życie, poświęcając się, na płaszczyznach oświaty i kultury, walce o obronę wiary i polskości.
W styczniu 1863 r. „zebrawszy kilkunastu młodych towarzyszy z Szymborza i wiosek okolicznych, wyruszył z nimi nocą ku granicy rosyjskiej, aby nieść pomoc orężną braciom ciemiężonym przez cara i jego satrapów...”.
8 grudnia 1965 r. (różne publikacje podają różne daty) wraz z Tomaszem Kozłowskim z Jaront i Wilhelmem Łyskowskim z Pławinka założył w Łojewie Kółko Rolnicze (jedno z pierwszych na terenie Wielkopolski), przemianowane z czasem na Kółko Rolnicze Łojewo-Szymborze. Do samej śmierci był jego gorliwym, a od 1928 r. również honorowym, członkiem. Działał też w Towarzystwie Rolniczym Inowrocławsko-Strzelińskim i w Radzie Powiatowej Wielkopolskiego Towarzystwa Kółek Rolniczych w Inowrocławiu. Był również współzałożycielem i członkiem (przez 25 lat działalności) Spółki Rolniczo-Kredytowej w Górze. Współdziałał przy zakładaniu Banku Ludowego w Inowrocławiu (w 1867 r.) i cukrowni w Mątwach (w 1897 r.). Zajmował jedno z czołowych stanowisk w Polskim Komitecie Wyborczym na powiat inowrocławski oraz był czynnym członkiem Towarzystwa Pomocy Naukowej im. Karola Marcinkowskiego. Przez 40 lat pełnił funkcję skarbnika w Bractwie Wstrzemięźliwości przy parafii św. Mikołaja w Inowrocławiu. W rodzinnym Szymborzu założył i prowadził czytelnię Towarzystwa Czytelni Ludowych. Udzielał pomocy „na kształcenie syna” Piotrowi Kasprowiczowi – ojcu Jana.
Franciszek Posadzy był również przedstawicielem wielkopolskich włościan między innymi na pierwszej wystawie rolniczej w Warszawie, na powszechnej wystawie krajowej we Lwowie (1894), a rok wcześniej (ubrany w chłopską czamarę, z wieńcem uwitym z kłosów pszenicznych i róż z ziemi kujawskiej) na pogrzebie Jana Matejki w Krakowie. W 1910 r. był jedynym przedstawicielem regionu podczas odsłonięcia (w Krakowie) pomnika Władysława Jagiełły.
Cytowany powyżej Stefan Przybylski pisał o nim: „Nie było (...) instytucji polskiej w pobliżu Inowrocławia, której nie służyłby swoją doświadczoną radą i cennymi, zawsze z głębi szczerego serca płynącymi wskazówkami praktycznymi. Myślał i pracował za wszystkich, wierząc niezłomnie w restytucję: Tej, co nie zginęła!”. Jako włościanin i rolnik „dbał o wysoką kulturę ziemi, był rolnikiem postępowym, bo jako pierwszy w bliższej i dalszej okolicy nabył pług żelazny, młynek do czyszczenia zboża i maszynkę do siania koniczyny, które to narzędzia, stanowiące podówczas niebywałą atrakcję, kursowały i używane były przez współziomków w dużej połaci powiatu inowrocławskiego.”
W 1923 r. wolna Ojczyzna uhonorowała go orderem Polonia Restituta.
Zmarł w Szymborzu 25 października 1932 r. Spoczywa na cmentarzu przy ul. Marulewskiej w Inowrocławiu.